poniedziałek, 25 maja 2020

Jarczyzm.

Kaczyzm .
Jarosław dumny , w początkowych porywach kreował się na wodza prawego o poglądach prawicowych , ramy owe zaciasne się stały , więc w stronę komunizmu narodowego zdryfował .
Definicja teraz się sypnie .🙃
Narodowy komunizm – koncepcja polityczna łącząca w sobie założenia nacjonalizmu i komunizmu. Choć ideologia komunistyczna ma charakter klasowy i internacjonalistyczny, to musi również ustosunkować się do problemu narodu. O ile część komunistów neguje problematykę narodową jako nieistotną lub szkodliwą (tzw. narodowy nihilizm), to inni uznają naród za wartość pozytywną. Akceptacja idei narodu ma miejsce najczęściej w dwóch przypadkach: 1/ gdy komuniści uczestniczą w walce przeciw obcemu ,,imperializmowi,, (np. liberalnemu+lewactwo+wrogowie ), 2/ gdy komuniści sprawują władzę i patriotyzm traktują jako środek jej legitymizacji.
Objaśnienie , w nawiasie jest napisane wrogowie , tutaj wpychamy wszystko co w danym momęcie wkórwi Jarka .
Cytat ,, W tej kampanii z ust Jarosława Kaczyńskiego padły mocniejsze słowa. 'Kto pracuje dla naszych wrogów będzie piętnowany' - zapowiedział prezes PiS na konwencji w Sosnowcu. W świetle powyższego twierdzę iż prawica to prawie prawica 🤪, delikatnie rzecz ujmując . Przeczytałem na Twiterze wypowiedź P. Bosaka , deklarującego gotowość współ pracy z Jarosławem . To skolei skłania mnie to przyznania się iż kidyś dawno temu uważałem za prawdziwego prawicowca Czumę , wyszedł z opozycji demokratycznej , jako iż gościem z jajami był to po aresztowaniu nawet Moczulski się go wyparł . Pomocą jego i rodzinę obięli dawni współopozycjoniści , Kuroń , Michnik , Lipski , pieniądze pochodziły ze środków zdeponowanych jeszcze przez Wńkowicza w banku , na wspieranie talentów literackich . Teraz o podziale , ten zaczyna się z chwilą wyjścia P. Czumy z więzienia , kto ma go powitać i bankiet zorganizować i tutaj pada pamiętne zdanie . ,, Jacek ty raczej nie , bo za mało jesteś prawicowy ,, tak dokonał się rozłam i pozostał , chociaż niejednokrotnie działacze współpracowali ze sobą . Teraz patrzę przez pryzmat tych wspomnień to dostrzegam różnicę w uprawianiu polityki , dawniej wiele spraw było nie do pomyślenia , a dziś są uważane za standardy sztuki skórwysyńskich podjazdów PiSowskich .
Jedno już pozostanie standardem w polityce wyborcze , mianowicie teraz kolejni kandydaci na cokolwiek będą się czuli zawsze zaoferować w zamian coś kolwiek . Dlamnie jest to nie do zaakceptowania , w miom Świecie uznaję to za przkupstwo , korupcję , w spółudział.
Vivaista.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz