Chciałbym żyć w społeczności broniącej godności człowieka ,wolnej od uprzedzeń , szanującej odmienność, ponieważ jednakowość kojarzy mi się z dyktatorstwem ustrojowym, i sklerykalizowanym. Zła nie trzeba pokazywać, bo i tak jest go wszędzie pełno. Trzeba pokazywać dobro, żeby stworzyć przeciwwagę dla zła. Bo wśród złych ludzi trudno jest żyć , zło wyniszcza indywidualizm nie skory do zaakceptowania głupoty .
Z pewną dozą rozrzewnienia , ziewając leniwie powiedział ON .
Vivaista .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz