PiSiorki kochane , politykę możemy prowadzić na doktrynach lat trzydziestych opartych na podziale społeczeństwa . Precyzując liderzy polityczni sięgają po władzę na fali wygniatania wroga . Wróg ponosi zawsze odpowiedzialność za niepowodzenia partii sprawującej władzę , wyborcy są zajęci demonstrcją poparcia.
Politycy koncentrują się tylko na utrzymaniu władzy , ponad wszystko .Pierwszym chorobowym objawem jest brak zdolności do rozumienia metafory, potem pauperyzacja poczucia humoru. Towarzyszą jej skłonność do wydawania ostrych, pochopnych sądów, nietolerancja niejednoznaczności, zanik wrażliwości na ironię, knowania wraz ze sklerykalizowanym kościołem . Wyższym szczeblem uprawiania polityki jest SOLIDARNOŚ , narodziła się w Polsce a idea została wykorzystana w procesie tworzenia UE . Razem wspólnie tworzymy naszą przyszłość to zapewnia skuteczność i pomija podziały narzucane odgórnie .
Pomija tworzenie propagandy politycznej w celu budowania poparcia dla jednego wodza.
Jacek Kuroń mawiał iż przynależność to tylko sztandary i manifestacje a osobiście zawsze dodaję i kupę czasu straconego .
Vivaista.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz