czwartek, 6 października 2022

Bełkot.

Dobra naszło mnie , będzie trochę dużo , ale warto przeczytać , bo to będzie kop w jaja PiS. 
Polityka wzajemnej adoracji sklerykalizowanych i PiSowatych polega na wzajemnym wspieraniu , razem ruszamy i razem padniemy . Najpierw wyjaśnię podział Kaczystów jak odbierają Świat i rzeczywistość … Kręgi PiS to wspólnotowcy a reszta to merytokraci  I myślę, że takie jest sedno sprawy. Po jednej stronie mamy ludzi, którzy wierzą, że świat na ogół działa dobrze, a to, co się ludziom przydarza w życiu, jest na ogół sprawiedliwe. Ci, którzy wygrywają, są obiektywnie lepsi, bardziej pracowici, to ich indywidualna zasługa i trzeba to szanować – to jest właśnie merytokracja. Taki sposób widzenia świata rozpoznaję też w samym sobie, uczestniczę w merytokratycznym systemie, przecież w szkołach stawiamy stopnie, czym odróżniamy dobrych uczniów  od słabszych. Ale istnieje drugi sposób patrzenia na świat,ten Kaczystowski który opiera się na wspólnocie. Te wspólnoty mogą być różne: narodowe, klasowe, miastowe, polityczne , układowe , religijne , bojówkowe, obojętnie. I tutaj najważniejsza jest moja grupa oraz tożsamość, a ludzie, którzy do mojej grupy należą, są najlepsi i najważniejsi. Więc jeżeli ktoś jest szanowany tylko dlatego, że zdał jakiś egzamin, to jest to podejrzane i zapewne podszyte teoriami spiskowymi i niesprawiedliwe. 🧐😭 To taka padaka , ale w miarę jasne . To natomiast nie koniec , ponieważ wspólnotowcy są zwolennikami konkordatu z 1993 r . Nie będę pisał o konkordacie ale pragnę jedynie zaznaczyć iż daje prawo przedstawicielom obcego państwa Watykan na mieszanie się jego emisariuszy ( wszyscy tak zwani duchowni )w  sprawy wewnętrzne naszego Państwa . Jaki patriota może zezwolić na takie zniewolenie własnej Ojczyzny ?????????? 
Vivaista.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz