Propaganda to gwałcenie wolności wyboru.
Jak to zapyta PiSowaty nadęty twardo głowy 🤐 A tak to odpowiem 🤔.
Są dwa obszary myśli, każdy bardzo rozległy, na których sprawa wolności jest rozważana; są one od siebie tyle niezależne logicznie, że nawet nie jest oczywiste, iż to samo słowo „wolność” do obu pasuje. Jeden obszar to odwieczne zmaganie się z pytaniem, „czy człowiek jest wolny?”, wolny na mocy natury samego swego człowieczeństwa, czy z przyrodzenia cieszy się wolnością niezbywalną. Wolność w tym sensie, czyli m.in. zdolność do wyboru, który nie jest bez reszty wymuszany przez jakiekolwiek siły działające poza świadomością człowieka, była równie często kwestionowana, jak przyświadczana w dziejach kultury. Spór był spokrewniony, lecz nie identyczny ze sporem o powszechny determinizm , teraz proszę zauważyć iż siła działająca poza świadomością ludzką to właśnie propaganda.
Ta właśnie ma ograniczać i zamykać drogi wyboru , dalej idąc możemy jeszcze rozszerzyć indoktrynacje poprzez ujednolicenie na zasadach PiSkatolickich , radio , prasę i telewizję 🤐. Czyli powrót do Orwellowskiego 1984 🤑🤑🤑 Ofiara nie spełniona . Cierpienie to destrukcja a miłość to zbawienie .
Vivaista .